Ostatnio wstawiłam zapytanie ale było podobno wiele nieścisłości. Postanowiłam opisać jeszcze raz problem, który wystąpił u mojego dziecka.
Od około listopada moja córka boryka się z przeskakiwaniem jakby strzykanie w lewym stawie biodrowym trudno jest jej to opisać precyzyjnie. Na początku odczuwała nie liczne,, przeskawkiwania” ktore bez problemu można też usłyszeć. Z czasem zaczęły się robić bardzo liczne kilkanaście razy dziennie zwłaszcza przy chodzeniu oraz ćwiczeniach np z odwodzeniem nogi w bok. Nie był odczuwalny ból. Zapisałam ją do lekarza rodzinnego. Dostała skierowanie na przeswietnie rtg lewego stawu biodrowego oraz skierowanie do ortopedy. Opis zdjęcia…
W obrębie kości kluczowej lewej widoczny obszar zagęszczenia struktury kostnej wielkości ok. 15x25mm, do dalszej diagnostyki. Poza tym staw biodrowy RTG w granicach normy.
Z racji , że kolejki były ogromne. Lekarka wpisała pilne skierowanie do szpitala. Córka udała się do szpitala nie zwłocznie gdzie ostatecznie nie było sensu zdaniem lekarzy leżenia na oddziale . Zostałam więc przyjęta przez ortopedę, ktory stwierdził, że… nie wie tak jakby co jest dokładnie możliwie że jest to zwapnienie, że przedewszytkim córka powinna mieć zronione zdjecie obu bioder. Zdaniem ortopedy nie jest to nic groźnego, ponieważ ludzie często nie mogę nawet złożyć nogi na nogę. Jeśli córkę nie boli to niech przyjedzie jakby coś się dzialo za rok czyli luty. Nie zrobił też prześwietlona poniewaz ostatnio bylo robione rtg i nie chce jej dodatkowo naświetlać.
Po nie dlugim czasie wystepuje sporadyczne odczuwalny ból w okolicach stawu biodrowego .Z czasem pojawiający się częściej. Zdażyło się kilka razy, że był dosyć mocny. Wtedy córka musiała usiąść. Ból i problemy z biodrem nasilają się w momencie zazwyczaj wzmożonego wysiłku. Córka stosuje kinesiotaping. Jej zdaniem jest możliwość , że to pomaga. Córka potrafi też wywołać przeskok. Niedawno pojawiły się początki odczuwania podobnych zmian w prawym stawie biodrowym. Dotyczy osoby przed 18 rokiem życia.
Moje zapytanie brzmi czy to może być coś poważnego? Czy warto umówić się gdzieś jeszcze na wizytę? Czy można czekać do lutego? Martwi mnie to.
- Martyna zapytał(a) 8 miesięcy temu
Droga Pacjentko, Mamo Pacjentki!
Wspomniane nieścisłości dotyczą m.in. opisu RTG. Człowiek nie posiada „…kości kluczowej..” Czy chodzi o kość kulszową?, czy może udową?, mogę się jedynie domyślać….Opisywane objawy mogą wskazywać na chorobę „biodro trzaskające” , która nie jest nazbyt groźna, ale potrafi być mocno dokuczliwa. Zdecydowanie oceny i ewentualnego wyjaśnienia wymaga opisywana zmiana w RTG, która już może stanowić zagrożenie choć prawdopodobnie nie ma związku z występującymi u Córki objawami. Żaden uczciwy i rzetelny ortopeda nie postawi diagnozy, a tym bardziej nie zaproponuje Paniom sposobu leczenia bez uprzedniego, osobistego zbadania Pacjentki wraz z oceną wykonanych już badań obrazowych. Zdecydowanie więc zachęcam do wizyty u specjalisty, optymalnie w możliwie szybkim terminie choćby z powodu dolegliwości ,które Córka zgłasza, a także niepewności, która obecnie Paniom towarzyszy.
Z poważaniem
- Tamara Ratajczak odpowiedział 8 miesięcy temu
Proszę się zalogować aby przejść dalej.